Siedem opowiadań pełnych czułości, ciepła i humoru!
Czy babcię można wymyślić? A co, jeśli jest szefową gangu? Czy naprawdę zamieniła się w wilkołaka? Czy potrafi przegrywać w scrabble? A co się stanie, gdy złamie nogę? Czy umie pływać i kierować barką? I wreszcie, czy babcia może kochać bez pamięci?
Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w "Zagadkach babci".To idealna książka na prezent i do wspólnego, wielokrotnego słuchania!
O starzeniu się bez owijania w bawełnę, z humorem i dystansem.
Długo wydawało im się, że wciąż się świetnie zapowiadają, a prawdziwe życie jeszcze jest przed nimi. Sukcesy, super szczęście, te rzeczy. Teraz okazuje się, że zanim rozwinęły skrzydła, czas je zwinąć. Jak z tym żyć? Jak się starzeć? Z godnością czy może jednak bez? Odpowiedzi na tak poważne pytania, że można osiwieć, szukają w swoim antyporadniku dwie doskonałe i wielce przy tym dowcipne reporterki - Magdalena Grzebałkowska i Ewa Winnicka, twórczynie podcastu "Jak się starzec bez godności".
"Dwie znane pisarki biorą się za bary z numerem PESEL i wszystkim tym, co się z tym wiąże. Z pogonią za młodością i wiążącymi się z tym kontuzjami kończyn, ducha i portfela również. W czasach głaskania każdego, żeby się nie wzniecił za bardzo i nie obraził, to jest bardzo niepoprawna politycznie opowieść, pełna zapomnianej ironii i bezwzględnego poczucia humoru." [Karolina Korwin-Piotrowska]
"Za każdym razem, gdy będę patrzeć w lustro i znajdować w moim ciele kolejne "coś", czego nigdy przedtem nie było, zmarszczkę czy zaskakujące zgrubienie, sięgnę pamięcią do tej książki. Żeby się znów zaśmiać i nie marnować czasu, bo przecież za lat 10 będziemy jeszcze bardziej żółwieć." [Joanna Kołaczkowska]
"Moja babcia mówiła: starość nie radość, majtki nie pokrzywy. Książka "Jak się starzeć bez godności" bez lukru i frazesów typu "sześćdziesiątka to druga trzydziestka", mówi o starości. Po lekturze jest trochę smutno i trochę śmiesznie. W jednym dziewczyny mnie utwierdziły. Jako kobieta w wieku przedstarczym nic nie muszę, a wszystko mogę. Będę niegrzeczną dziewczynką do końca swoich dni. " [Dorota Wellman]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ten podstępny wstyd.Zawsze myślałem, że jestem stworzony do występowania na scenie, bo lubię się wygłupiać i przedrzeźniać innych. Ale niedawno dostałem rolę w szkolnym przedstawieniu i bardzo się zdziwiłem. To aktorstwo to jakiś koszmar. Kostium uwiera, tekst jest za długi, a scena za krótka. I jeszcze na sali tłum rodziców robi zdjęcie za zdjęciem. No dramat!Postanowiłem sprawdzić, jak sobie radzą prawdziwi aktorzy: Marta Żmuda Trzebiatowska, Janusz Gajos, Filip Łobodziński, Maciej Stuhr i reżyser Jan P. Matuszyński.Czy nieśmiałość jest przeszkodą, by być aktorem?Czy wstydliwy człowiek może zagrać odważnego?Jakie katastrofy udało im się przetrwać?I czy aktorstwo to zawód poważny, czy jednak można się trochę powygłupiać?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jerzy Stuhr i Maciej Stuhr, ojciec i syn. Obaj są wybitnymi artystami, uznanymi przez widzów i krytykę. Każdy z nich podąża własną drogą artystyczną, ale mają podobne doświadczenia - znakomite kreacje na deskach teatralnych, role w popularnych komediach, a także występy kabaretowe. W rozmowach z Ewą Winnicką opowiadają o swoich najbliższych i o trudnej sztuce łączenia pracy z życiem prywatnym, które wciąż jest pod obstrzałem bulwarówek. Mówią o tym, co ich ukształtowało, z jakimi problemami musieli się zmagać i jak wpłynęło to na ich zawodowe i życiowe wybory. Odpowiadają na pytania kim są, co jest dla każdego z nich ważne, czego się obawiają, z czego śmieją i co dziś ich zdaniem oznacza bycie dobrym obywatelem. Jerzy i Maciej Stuhrowie to znakomici aktorzy i ciekawi ludzie, których zarówno wiele łączy, jak i dzieli. Oprócz rozmów z artystami książka została uzupełniona scenariuszem filmu "Obywatel" i anegdotami z planu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była zwykła, kochająca się rodzina. On ciężko pracował, ona zajmowała się dziećmi. Dlaczego po niedzielnym grillu zamordował sześć osób, wtym żonę, dwoje swoich dzieci i jedno przyjaciół? Zbrodnia, której w 2011 roku dopuścił się Damian Rzeszowski, znalazła się na czołówkach mediów całego świata zelektryzowała opinię publiczną wyspy Jersey i Zjednoczonego Królestwa.
Autorzy rozmawiają z rodziną, policjantami i znajomymi, śledzą przebieg rozprawy sądowej i przejmująco odmalowują postać zabójcy i jego bliskich. Przede wszystkimjednak odczarowują mit emigrantówjako królów życia i pokazują to, o czym zazwyczaj się nie mówi: koszty, jakie ponosi człowiek, który decyduje się na wyjazd z kraju. Nie każdy może je unieść.
UWAGI:
Bibliografia na stronach: 217-[219].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1968 roku młodzi ludzie w Europie nie pamiętają wojny na swoim kontynencie. To wyjątkowa sytuacja, bo ich ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie ginęli na frontach, w obozach, w bombardowanych miastach.W 1968 roku świat, w którym dorastali, jest mniej więcej uporządkowany. Nie grozi im głód, chodzą do szkoły, najlepsi trafiają na uniwersytety. Przynajmniej w teorii.Ale w 1968 roku młodym świat ich rodziców wcale się nie podoba. Niby nic nadzwyczajnego, młodzi zawsze kontestują rzeczywistość dorosłych i chcą ją naprawiać. Ale tym razem nie kończy się na chęciach. W okolicach marca wyrywają z bruku pierwsze kamienie" - Ewa Winnicka i Cezary ŁazarewiczJesienią 1968 roku działonowy Stefan Dorna, żołnierz polskich wojsk okupacyjnych, strzela do mieszkańców czeskiego miasteczka, na które najechał ze swoją armią. Młody człowiek pada od serii z karabinu maszynowego tuż przy budce telefonicznej, starsza kobieta umiera w szlafroku i bamboszach na chodniku. Żołnierz rani też 13 osób, w tym dwóch kolegów z oddziału.Andrzej Krakowski nie jest już wtedy Polakiem. Ojczyzna się go wyrzekła, bo ma żydowskie pochodzenie.Jola i Stefan - amerykańskie rodzeństwo z San Francisco - uczą znajomych z Gliwic, czym jest LSD i jak być hipisem.Janusz Szpotański, lekko sepleniący autor opery narodowej "Cisi i Gęgacze", w tym samym czasie gra w szachy pod celą ze współwięźniami.A 16-letni Romain Goupil przygotowuje rewolucję, która ma zmienić Francję."To wstrząsająca książka o wyjątkowym roku. Ważna i potrzebna jak nigdy dotąd. Ewa Winnicka i Cezary Łazarewicz mówią nam o historiach zaledwie sprzed pół wieku, których nie znaliśmy. Przypominają też sprawy, o których nie pamiętamy. Albo nie chcemy pamiętać" - Magdalena Grzebałkowska, reporterka
UWAGI:
Bibliografia na stronach 348-352. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1968 roku młodzi ludzie w Europie nie pamiętają wojny na swoim kontynencie. To wyjątkowa sytuacja, bo ich ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie ginęli na frontach, w obozach, w bombardowanych miastach.W 1968 roku świat, w którym dorastali, jest mniej więcej uporządkowany. Nie grozi im głód, chodzą do szkoły, najlepsi trafiają na uniwersytety. Przynajmniej w teorii.Ale w 1968 roku młodym świat ich rodziców wcale się nie podoba. Niby nic nadzwyczajnego, młodzi zawsze kontestują rzeczywistość dorosłych i chcą ją naprawiać. Ale tym razem nie kończy się na chęciach. W okolicach marca wyrywają z bruku pierwsze kamienie" - Ewa Winnicka i Cezary ŁazarewiczJesienią 1968 roku działonowy Stefan Dorna, żołnierz polskich wojsk okupacyjnych, strzela do mieszkańców czeskiego miasteczka, na które najechał ze swoją armią. Młody człowiek pada od serii z karabinu maszynowego tuż przy budce telefonicznej, starsza kobieta umiera w szlafroku i bamboszach na chodniku. Żołnierz rani też 13 osób, w tym dwóch kolegów z oddziału.Andrzej Krakowski nie jest już wtedy Polakiem. Ojczyzna się go wyrzekła, bo ma żydowskie pochodzenie.Jola i Stefan - amerykańskie rodzeństwo z San Francisco - uczą znajomych z Gliwic, czym jest LSD i jak być hipisem.Janusz Szpotański, lekko sepleniący autor opery narodowej "Cisi i Gęgacze", w tym samym czasie gra w szachy pod celą ze współwięźniami.A 16-letni Romain Goupil przygotowuje rewolucję, która ma zmienić Francję."To wstrząsająca książka o wyjątkowym roku. Ważna i potrzebna jak nigdy dotąd. Ewa Winnicka i Cezary Łazarewicz mówią nam o historiach zaledwie sprzed pół wieku, których nie znaliśmy. Przypominają też sprawy, o których nie pamiętamy. Albo nie chcemy pamiętać" - Magdalena Grzebałkowska, reporterka
UWAGI:
Bibliografia na stronach 348-352. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W brytyjskiej prasie raz po raz pojawiają się artykuły o "polskiej inwazji" na Wyspy. Istotnie, według ostrożnych szacunków w ciągu ostatnich dziesięciu lat wyemigrowało tam ponad siedemset tysięcy Polaków. Mówi się o milionie, a czasem o dwóch. Ewa Winnicka podróżuje po Wielkiej Brytanii i oddaje głos owym "najeźdźcom", wywodzącym się ze wszystkich grup społecznych. Pyta, jak polscy inteligenci, robotnicy, drobni przedsiębiorcy, studenci i bezdomni widzą kraj, do którego przybywają. Każda historia to gotowy scenariusz filmowy. "Angole" to przede wszystkim niejednoznaczny obraz tubylców: obywateli Wielkiej Brytanii, malowany nadzieją i rozczarowaniem, podziwem i lekceważeniem, wreszcie sukcesem i porażką polskich "kolonizatorów". To fantastyczna kontynuacja Londyńczyków pół wieku później i w świecie bez granic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pierwsza biografia najbogatszej Polki w historii."Jeśli wrócę, to tylko rolls-roycem" - mówi przyjaciołom jesienią 1967 roku i wyjeżdża z Polski.Kiedy kilka lat później odwiedza ojczyznę, jest już żoną starszego o ponad czterdzieści lat potentata branży kosmetycznej. I milionerką.Kim była Barbara Piasecka Johnson? Kochającą męża wielką kolekcjonerką i filantropką czy przebiegłą łowczynią majątków? Dobrodziejką, która chciała uratować upadającą Stocznię Gdańską, czy kapryśną bogaczką z ciągłymi napadami furii? To bajka o współczesnym Kopciuszku czy o Królowej Śniegu, która nie uznaje kompromisów?I wreszcie: jaki los czeka człowieka, który z dnia na dzień dostaje wszystko, co można kupić za pieniądze?Przytaczając opowieści wieloletnich pracowników, służących i znajomych państwa Johnsonów, Ewa Winnicka pozwala zobaczyć codzienne życie za bramą ich luksusowej rezydencji. Od ubogich polskich imigrantów po jeden z najsłynniejszych rodów, którego żadne pieniądze nie zdołały ocalić przed skandalami i nieszczęściem - reporterka pokazuje, jak zaskakująco spełnia się czasami amerykański sen.
UWAGI:
Bibliogr. s. 375-379.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni